Zahara de la Sierra – miasto na skale

Położenia miasta jest tak bajeczne, że każdy kto będzie w pobliżu, powinien tam pojechać.

Do miasteczka dojeżdża się piekną wiejską drogą, po zjechaniu z głównej drogi między Rondą a Sevillą. Stopniowo zbliżając się do Zahary między górami wyłania się miasteczko na skale. Gdy już jesteśmy prawie na miejscu, naszym oczom ukazuje się wielkie jezioro u podnóża miasta. Przejeżdzamy przez tamę i juz jesteśmy w miasteczku. Warto samochód zostawić u podnóża miasta i reszte trasy pokonać na piechotę. Krętymi i stromymi uliczkami dochodzimy do centrum i z wielką zadyszką na głównym placu w mieście możemy chwile odpocząć i wziąć mapkę z punktu informacji.

To miasto, które niegdyś było fortecą, o czym świadczy zamek na samym szczycie skały. Domy pokryte czerwoną dachówką skupione są ciasno wokół kościoła i zamku. Zahara de la Sierra była kiedyś waznym iastem Maurów, a jej zdobycie otworzyło drogę do rekonwisty Rondy i Granady.

Ze wzgórza zamkowego rozpościera się niesamowity widok. Miasto otoczone jest wzgórzami Narodowego Parku de la Sierra de Grazalema, a u podnóża mieni się błękit wody.

Miasto słynie z wytwarzania specjalnej marmolady z pigwy ze specjalnie dobranych owoców, uprawianych przez lokalnych farmerów. Marmolada (membrillos) jest tak słynna, że miejscowość zwano „Zahara de los membrillos”. Miasto możę sie tez pochwalić jedną z najlepszych oliw oraz wieloma lokalnymi potrawami, jak choćby quemones – zupa z zielonej papryki, cebuli i czosnku, zupa hervia – z chleba i warzyw, czy pysznych omletów.

Zahara de la Sierra należy do białych miasteczek i tak jak w każdym mieście tak i tutaj w czasie Wielkiejnocy można trafić na fantastyczne procesje i spektakle.

Główne zabytki to zamek na szczycie skały, oraz wieża Torre del Homenaje, górujące nad miastem, główny kościół Iglesia Mayor, oraz Kościół Santa Maria de la Mesa, w którym znajduje się kaplica św. Franciszka.


Booking.com